niedziela, 8 stycznia 2017

Miód manuka z Australii



Miód jest stosowany leczniczo w wielu kulturach od tysięcy lat i ponownie pojawia w leczeniu zakażeń ran i skóry, głównie ze względu na jego aktywność przeciwbakteryjną. Miód wytwarzany z manuki, wykazuje szerokie spektrum aktywności przeciwbakteryjnej wobec różnorodnych patogenów bakteryjnych i drożdżowych i jest równie skuteczny wobec bakterii opornych na wiele leków. Nowa Zelandia jest głównym źródłem miodu z manuki ale kraj rośnie tylko jeden gatunek tej rośliny, pszczoły są zagrożone przez warrozę.

Australia jest domem dla 83 z 87 znanych gatunków manuki i nadal jest wolna od roztoczy Varroa, w przeciwieństwie do reszty świata pszczelarskiego.
Ostatnio Australijczycy poddali badaniu swe miody by udowodnić, ze nie są gorsze od nowozelandzkich.

Oto wnioski:

"Badanie dostarczają dowodów na to, co już dawno założyliśmy - to methylglyoxal jest obecny w dużych ilościach w australijskich miodów manuka," powiedział główny autor badania dr Nural Cokcetin z University of Technology Sydney.

"Pokazaliśmy również, że aktywność australijskich miodów manuka pozostał niezmieniony w ciągu siedmiu lat od zbiorów, co ma ogromne znaczenie dla przedłużenia trwałości produktów leczniczych miodu".

"Te odkrycia umieścić australijski miód manuka na międzynarodowym liście leczniczej w czasie, gdy odporność na antybiotyki jest uznawana za światowy problem," Dr Cokcetin powiedział
.

To kolejne badanie, które pokazuje, że miód jest zdrowy dla nas o wiele dłużej niż podawane dotychczas 3 lata. Przypomnę też- to już o czym pisaliśmy- znacznie taniej ,a bardzo zbliżone działanie ma używanie polskiego miodu gryczanego

Artykuł na podstawie: N.N. Cokcetin et al. 2016. The Antibacterial Activity of Australian Leptospermum Honey Correlates with Methylglyoxal Levels. PLoS ONE 11 (12): e0167780; doi: 10.1371/journal.pone.0167780

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz