Bardzo ciekawe
badania na temat pszczół – tym razem z naszego kraju. Doktor
Dariusz Karwan z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego
ze Szczecina zbadał wpływ farm wiatrowych na pszczoły.
Jak wiadomo farmy
wiatrowe stawia się w miejscach, gdzie z założenia więcej wieje,
do tego praca wiatraków emituje dodatkowy hałas, i różne rodzaju
ultradźwięki i ultrafale. Te zjawiska niekorzystnie wpływają
zarówno na ptaki jak i na ssaki.
A jak wpływają na
pszczoły?
Otóż, i to może
być zaskakujące, że pszczołom wiatraki nie przeszkadzają. W
badaniu nie odnotowano żadnego negatywnego wpływu wiatraków na
zdrowie pszczół, zachowanie, jak i wydajność produkcji miodowej,
pyłku czy propolisu.
Badanie było
przeprowadzone na dwóch grupach po 10 pni każda. Jedna grupa 11 km
od wiatraków, druga grupa była grupą kontrolną.
Większą wydajność
osiągnęła grupa , która była bliżej wiatraków, ale jak
zaznacza sam autor badań dr Karwan- bardziej prawdopodobne jest to ,
że to . kwestia pożytków, a nie wiatraków.
Braku negatywnego
wpływu farm wiatrowych na pszczoły Karwan upatruje m.in. w wyższej
tolerancji na hałas tych owadów. "Pszczoły bardzo dobrze
znoszą hałas. Zauważono to już w latach 70. i 80. XX w.: wielu
dróżników pracujących na kolei ustawiało rodziny pszczele blisko
torowisk. Pszczoły bytowały w takim środowisku zadziwiająco
dobrze" – wyjaśnił.
Dr Karwan twierdzi,
że to zasługa zdolności pszczół do uszczelniania ula propolisem,
co powoduje jego wyciszenie.