Pszczoły,
które zapylają prawie jedną trzecią żywności jaką jemy, umierają w bezprecedensowym tempie
z powodu tajemniczego zjawiska znanego jako masowe ginięcie pszczół (CCD).
Sytuacja jest tak tragiczna, że pod koniec czerwca Biały Dom powołał nową grupę
zadaniową , która w zaledwie 180 dni, ma opracować strategię radzenia sobie w
celu ochrony pszczół i innych owadów zapylających. Kryzys zwykle przypisuje się
mieszaninie przyczyn takich jak choroby, pasożyty i pestycydy.
Inni naukowcy
pracują nad innym rozwiązaniem- zastąpieniem pszczoły. Chociaż nie jest to
idealne rozwiązanie, nowoczesna technologia daje nadzieję.
W
ubiegłym roku badacze Harvard University pod kierownictwem profesora inżynierii
Roberta Wooda wprowadzili pierwszy RoboBees, roboty rozmiaru pszczoły z możliwością podnoszenia z ziemi i
aktywowania powietrzu, będące na uwięzi do zasilacza. Dane zostały opublikowane
w czasopiśmie Science. Współautor tego raportu, absolwent Harvardu i inżynier
mechanik Kevin Ma, mówi Biznes Insider, że zespół jest "w przededniu
kolejnego wielkiego rozwoju." Ma mówi: "Robot może teraz mieć większą
wagę."
Projekt ten stanowi przełom w dziedzinie pojazdów z mikroanteną. To wcześniej było niemożliwe,
aby zapakować wszystkie rzeczy potrzebne do latania robota
w takiej małej strukturze i zachować ją lekką
Zastąpienie pszczół?
Naukowcy są przekonani, że w ciągu 10 lat od teraz RoboBees może sztucznie zapylać pola uprawne, Sztuczne zapylanie rozwinie się, jeśli przemysł zapylania nie odbuduje się po ciężkich stratach z ostatniej dekady.
Biały Dom podkreślił, , że , że utrata pszczół i innych
gatunków "wymaga natychmiastowej interwencji w celu zapewnienia
stabilności naszych systemów produkcji żywności, aby uniknąć dodatkowych
skutków gospodarczych dla sektora rolnego i ochrony zdrowia w środowisku."
Pszczoły same przyczyniają się do
wytworzenia rocznie wartych więcej niż $ 15 miliardów dolarów w amerykańskich uprawach
rolnych .
Robobees nie są jeszcze opłacalnym rozwiązaniem. Po
pierwsze, małe roboty muszą być w stanie latać na własną rękę i
"rozmawiać" ze sobą w celu wykonywania zadań jak prawdziwe pszczoły.
RoboBees będzie działał
najlepiej, gdyby pracował jako rój tysięcy indywidualności , koordynując swoje
działania bez polegania na jednym liderze
- napisali w artykule dla Scientific America Wood i jego współpracownicy
„Ul musi być wystarczająco odporny, tak aby osiągnąć swoje cele, nawet jeśli
wiele pszczół zawiedzie”
Wood napisał, że choć CCD i zagrożenie jakie stwarza dla
rolnictwa były inspiracją," do stworzenia pszczoły-robota, to
urządzenie nie ma na celu zastąpienie zapylaczy na zawsze. Nadal musimy się
skupić aby ocalić zapylacze. RoboBees mają służyć jako prowizoryczne
rozwiązanie w związku z CCD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz