Kto z nas nie zna określenia „pracowity jak pszczółka”.
Nieprzypadkowo ten właśnie owad stawiany jest za wzór
pracowitości. Aby wyprodukować około litra miodu pszczoły muszą
odwiedzić około czterech milionów kwiatów. Podczas jednego lotu
pszczoła jest w stanie odwiedzić ok 50-100 kwiatów.
To właśnie
pszczoły są odpowiedzialne za zapylenie większości gatunków
roślin rolnych.
W ostatnich latach
dużo się pisze i mówi o słabnącej kondycji pszczoły miodnej.
Jest to wynikiem wielu czynników. Najważniejszymi z nich są
opryski w rolnictwie, uprawy monokulturowe powodujące okresy głodu,
rozprzestrzenianie się chorób pszczelich.
Czy w związku z tym
możemy jakoś zaradzić tej sytuacji?
Postaram się
przekazać kilka prostych pomysłów, które może zastosować każdy
z nas.
Siej rośliny
miododajne.
Jest tu naprawdę
spory wybór wszelkiego rodzaju roślin, gdyż prawie każdy kwiat
jest zapylany przez pszczoły. Polecam wybierać rośliny rodzime o
różnych kształtach i kolorach. Pszczoły i reszta rodzimych
zapylaczy może nie być zdolna do zapylania gatunków nie –
rodzimych.
Nie potrzebujesz
mnóstwa miejsca, aby wyhodować rośliny przyjazne dla pszczół -
ogrody można zakładać w skrzynkach okiennych, doniczkach i
donicach.
Sadź drzewa
miododajne.
Drzewa takie jak
lipa czy akacja są doskonała stołówką dla pszczół. Miody z
tych drzew to jedna z najciekawszych gatunkowo miodów, o wielu
działaniach leczniczych. Warto też sadzić wierzbę iwę. Na wiosnę
dostarcza pszczołom niezbędny nektar i pyłek.
Dbaj by twoje
rośliny kwitły cały rok.
Jedną z przyczyn
problemów pszczół są monokultury w rolnictwie. Duże połacie
jednej rośliny – nawet miododajnej jak rzepak, dają pożywienie
przez kilka tygodni. W pozostałych okresach pszczoły czeka głód,
który w prostej drodze prowadzi do chorób. Jeśli twoje rośliny
kwitną cały czas pomagasz rozwiązać ten problem, a dodatkowo
tworzymy bardzo estetyczne otoczenie.
Unikaj chemikaliów.
Środki chemiczne
zabijają nie tylko szkodniki, ale też szkodzą pszczołom.
Praktycznie każdy środek chemiczny możesz zastąpić organicznym
środkiem. Jeśli nie masz już wyjścia i musisz użyć chemii rób
to zgodnie z instrukcją . Większość takich środków należy
stosować późnym wieczorem, kiedy pszczoły zakończyły swoje
loty.
Zapewnij pszczołom
wodę
Do jakiekolwiek
miski włóż kamienie i zalej do połowy wodą
Kamyczki
zapewnią pszczołom miejsca do lądowania, w których będą mogły
bezpiecznie dostać się do picia, oraz miejsca, w których będą
mogły szybko się czołgać, jeśli wpadną do środka. Dodatkową
zaletą jest to, że ptaki, motyle i inne dzikie zwierzęta również
będą mogły korzystać z tego rodzaju atrakcji wodnych. Zlewaj wodę
co kilka dni i zastępuj świeżą, aby wyeliminować larwy komarów
w wodzie.
Przy okazji
rozprawmy się z jednym z mitów- nie dodawaj do tej wody cukru. To
nie tylko nie pomaga pszczołom, ale może im zaszkodzić.
Wspieraj lokalnych
pszczelarzy.
Lokalni pszczelarze
ciężko pracują z swoimi ulami. Najprościej możesz ich wesprzeć
kupując miód czy też inne produkty. Wielu
pszczelarzy używa produktów ze swoich uli do tworzenia mydeł,
balsamów i świec z wosku pszczelego. Ponadto lokalny miód jest nie
tylko pyszny , ale zazwyczaj wyższej jakości niż miody
jakie można spotkać w supermarketach.